niedziela, 15 czerwca 2014

piątek, 6 czerwca 2014

Ecce homo albo „Skowyt” po polsku


Człowiek, który był kapusiem, dostaje Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski
Człowiek, który był kanalią, zostaje pogrzebany z honorami wojskowymi jako wielki patriota i dzielny żołnierz
Człowiek, który jest gwiazdorem muzyki pop, broni dyktatora
Człowiek, który w krótkim tekście popełnia mnóstwo podstawowych błędów ortograficznych, jest patronem honorowym literackich i językowych konkursów
Człowiek, który był mężczyzną, jest kobietą i nazywa się Ania
Człowiek, który kłamał, kłamał i kłamał, gdy naród chciał prawdy, jest zapraszany do telewizji i do chińskich restauracji
Człowiek, który nigdy nie był profesorem, nazywa część narodu bydłem
Człowiek, który dla wielu był synonimem walki o wolność słowa, ciąga przed sądy poetów
Człowiek, który jest lekarzem, staje się człowiekiem bez sumienia
Człowiek, który jest katolikiem, wskazuje klinikę aborcyjną nastolatce
Człowiek, który jest księdzem, broni satanisty jako miłego człowieka
Człowiek, który ścigał polskich patriotów po lasach, uczy młodzież
Człowiek, który jest policjantem, staje się milicjantem
Człowiek, który ściskał się z rosyjskim dyktatorem w smoleńskim błocie, dba o bezpieczeństwo energetyczne mojego kraju
Człowiek, który jest scenicznym błaznem, świętego brata z oprawcami i wie, gdzie są konfitury
Człowiek, który jest subtelną kobietą, byłą opozycjonistką i artystką, nazywa papieża chujem
Człowiek, który był chrześcijańskim narodowcem, jest hieną ziejącą miłością
Człowiek, który był wydawcą katolickiego czasopisma, ma świński ryj i wymachuje penisem
Człowiek, który jest sędzią RP, broni konfidenta sowieckich służb przed młodzieżą
Człowiek, który jest pajacem w różowych okularach, jest autorytetem moralnym
Człowiek, który jest częścią od roweru, jest normalny
Człowiek, który brał moskiewską pożyczkę, jest Europejczykiem
Człowiek, który był liderem wielkiego zrywu wolności, jest nuworyszem i byłym kapusiem

środa, 4 czerwca 2014

4 czerwca


„Zwierzęta w ogrodzie patrzyły to na świnię, to na człowieka, potem znów na świnię i na człowieka, ale nikt już nie mógł się połapać, kto jest kim”.
George Orwell 

A jeśli ktoś ma wątpliwości, to niech sobie raz jeszcze obejrzy relację filmową z pogrzebu dyktatora. Faktycznie trudno odróżnić.