środa, 25 października 2017

O Lutrze bez retuszu


Już wkrótce okrągła, bo pięćsetna, rocznica tragicznego w skutkach wystąpienia Marcina Lutra. Grzegorz Braun właśnie kończy swój najnowszy film dokumentalny poświęcony twórcy reformacji. Wszelkie obchody tej tragedii z udziałem dostojników Kościoła katolickiego, to moim zdaniem głębokie nieporozumienie. Tym bardziej należy szerzyć wiedzę i wspierać inicjatywy takie, jak film reżysera „Marszu wyzwolicieli”.
Premiera już 12 listopada. Z pewnością warto będzie zobaczyć.

sobota, 21 października 2017

Od islamu wybaw nas, Panie!


Niektóre media ekscytują się odpowiedzią, jakiej udzielił Cezary Pazura (atakowany przez postępowych celebrytów za udział w Różańcu do granic) prof. Jerzemu Stuhrowi. Oczywiście Cezary Pazura ma prawo prostować błędne i przekłamane informacje na swój temat (tym bardziej, jeśli przypisanych mu słów nie wypowiedział) i po swojemu rozumieć modlitwę. 

Mam jednak pytanie: Czy modlitwa przeciwko islamizacji, przeciwko temu, „żeby islamu w Polsce nie było”, faktycznie jest „bluźnierstwem”, jak chce znany aktor i reżyser? 

Modlimy się: „od powietrza, głodu, ognia i wojny wybaw nas, Panie”. Islam to religia wojny, wbrew temu, co głoszą sami jego wyznawcy. Czy zatem, jeśli będziemy modlić się np.: „Od islamu wybaw nas, Panie”, to popełniamy grzech bluźnierstwa? Wolne żarty!

środa, 18 października 2017

Srogość prymasa


Chciałbym, aby prymas Polski, tak jak w swojej wypowiedzi o problemie imigracji, był równie stanowczy w swoich wystąpieniach na temat polityków, którzy określają się jako katolicy, przystępują do Komunii św., a jednocześnie sieją zgorszenie i zamęt popierając aborcję, in vitro czy tzw. „małżeństwa” homoseksualne. 

Chciałbym, aby nasz prymas surowo potępił hipokryzję takich polityków – a także księży! –  by zawołał: „Nie udzielę Komunii świętej politykom, którzy popierają zbrodnicze ustawodawstwo! Nie pozwolę na świętokradztwo!” 

Jakoś nie przypominam sobie takiej reakcji arcybiskupa Wojciecha Polaka. Ale może media po prostu nie nagłośniły? Może za mało czytam? A może łatwiej przytulić emigranta?

poniedziałek, 2 października 2017

Jutro obrończynie wyjdą na ulice


Będą bronić prawa do mordowania. Tych najbardziej niewinnych z niewinnych, bo jeszcze nienarodzonych.

Czarne anioły, szwadrony śmierci w spódnicach. Z parasolkami.

Już słychać chichot diabła.