Dlaczego nie zrobiliście zdjęć przed i po? To by sobie człowiek choć popatrzył, może nie pojadł, ale popatrzył. Piękne światło, aż zaczynam podejrzewać, że ten obiad to na Kubie spożywany był, bo światło jakby z jakiś egzotycznych zakątków.
Reminiscencje po obiedzie to zawsze smutny widok. Taka kulinarna post-apokalipsa.
Dlaczego nie zrobiliście zdjęć przed i po? To by sobie człowiek choć popatrzył, może nie pojadł, ale popatrzył.
OdpowiedzUsuńPiękne światło, aż zaczynam podejrzewać, że ten obiad to na Kubie spożywany był, bo światło jakby z jakiś egzotycznych zakątków.
Reminiscencje po obiedzie to zawsze smutny widok.
OdpowiedzUsuńTaka kulinarna post-apokalipsa.