środa, 28 września 2011

Zwierzątka


Kaczka, a może gąska

Niezupełnie "świnki trzy"

"Jestem sobie mały miś..."

...ale bardziej pokiereszowany przez życie niż ten filmowy.

Jarmark Staroci i Osobliwości, Jelenia Góra 2011
Posted by Picasa

3 komentarze:

  1. i w dodatku coś się za nim czai...

    OdpowiedzUsuń
  2. a ta kaczka to jest gąska
    i o koniku obok nie zapominaj

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudny ten miś. Wyobrażam sobie, że za tymi ślepkami stoi historia jakiegoś dziecka, może dzieci. Może wesoła, a może smutna. Takiego misia powinno się mieć przy sobie całe życie. Ja swojego misia z kołyski mam do dziś i nawet jako dziecko nie wymieniłabym absolutnie na żadną inną zabawkę.

    OdpowiedzUsuń