wtorek, 21 maja 2013

Z czego składa się człowiek?


Abonamentu na telewizję „Republika” raczej nie wykupię, chociaż z zadowoleniem powitałem fakt powstania kolejnej alternatywy dla mediów głównego nurtu. Po prostu nie oglądam telewizji, o czym wiedzą czytelnicy tego bloga. Wykupienie abonamentu wchodziłoby w grę chyba jedynie jako forma poparcia dla tej stacji telewizyjnej, bo codzienne oglądanie programów nie byłoby możliwe. Na razie przy moich skromnych środkach finansowych wystarczy mi, że wspieram dwa tygodniki, które powstały z jednego, co i tak jest jakimś dodatkowym obciążeniem budżetu i zapewne w końcu będę musiał wybrać jeden albo po zapoznaniu się uprzednio ze spisem treści kupować je na zmianę.

Mimo mojej niechęci do oglądania telewizji i marnowania na nią cennego czasu, zawsze cieszy mnie znalezienie w sieci zapisów ciekawych programów, szczególnie tych dotyczących kultury. Można je w końcu obejrzeć w dowolnym i wolnym czasie, nie siedząc jak pies uwiązany do magicznego pudełka.

Poniżej trzy wybrane fragmenty z telewizji „Republika”. Wszystkie trzy to w gruncie rzeczy takie „grzeczne” rozmowy i nie do końca są tym, czego bym oczekiwał po inspirującym programie kulturalnym. Wolałbym, aby chociaż od czasu do czasu „polała się krew”, aby doszło do ostrego sporu, kontrowersji, aby naprzeciw siebie stanęli antagoniści, aby ktoś wyśmiał, podając sensowne argumenty, najnowsze „hity”, przywalił z krytycznego panzerfausta, jak to uczynił ostatnio np. mój ulubiony krytyk z okazji wydania „Kronosa”. Mimo to zachęcam zwłaszcza do obejrzenia wywiadu z Janem Polkowskim, któregodebiutancka powieść „Ślady krwi” właśnie się ukazała. Z tej rozmowy zaczerpnąłem tytuł i tam można też znaleźć odpowiedź na postawione w nim pytanie.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz