środa, 29 lipca 2009

Z cyklu: Myszkując po Internecie

Jak to jest z globalnym przeludnieniem?



Chyba nieco podobnie, jak z globalnym ociepleniem. (Tylko proszę, nie zmuszać mie do rachunków!)

3 komentarze:

  1. ...dziwna jest ta mowa, któż jej może słuchać?...
    ja jej nie rozumiem.
    jeszcze.
    ale zauważyłam mimochodem, że w polskim uciekła Ci literka "n"

    OdpowiedzUsuń
  2. Sobota raz jeszcze...30 lipca 2009 22:03

    PS. a mówię Ci o tym, bo prawdopodobnie jako wlaściciel tego areału internetu mozesz to sobie poprawić. Niestety jesli ja się pomyle w komentarzu, np. trzasnę jakąś literówkę i w porę tego nie zauważę - to umarł w butach. :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. nikt nie jest doskonały. Niech se tak zostanie.

    OdpowiedzUsuń