czwartek, 3 września 2009

Z cyklu: Myszkując po Internecie

Grzegorz Braun

Ponieważ wybieram się na pokaz najnowszego filmu Grzegorza Brauna, postanowiłem nieco pomyszkować po Internecie w poszukiwaniu opinii tych, którzy już film mieli szansę obejrzeć. Przez przypadek natknąłem się na bardzo ciekawy wywiad, jaki Jerzy Zalewski przeprowadził z autorem „Plusów dodatnich, plusów ujemnych”. Wywiad pochodzi z serii podobnych programów Telewizji Puls, a ponieważ jest dostępny w sieci, więc stwierdziłem, że chyba autorzy nie będą mieli pretensji, jeśli przyczynię się do upowszechnienia tej interesującej rozmowy. Jeśli naruszam jakieś prawa autorskie, to film niezwłocznie ze strony usunę. Nie jestem zwolennikiem piractwa. Autorzy powinni być za swoją pracę nagradzani tak jak każdy inny. W końcu nikt normalny nie kradnie bułek, bo jest głodny, ale za nie płaci piekarzowi.


Grzegorz Braun należy do grona tych nielicznych kontrowersyjnych twórców, którzy nie szukają tylko poklasku, ale próbują odkryć prawdę, nawet jeśli nie przynosi im to wymiernych korzyści materialnych i nie spotyka się z aprobatą tzw. „środowiska”. Mamy całą masę tzw. „niepokornych”, którzy w rzeczywistości robią to, czego publika lub „Salon” od nich oczekuje; którzy są „odważni” do granic szaleństwa, gdy faktycznie nie muszą się obawiać żadnych konsekwencji. Za jakiś czas nie pozostanie po nich nic godnego pamięci. Po Grzegorzu Braunie zostanie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz