Dziennik Terezjusza o indoktrynacji w Stanach.
Fronda o tym samym.
Swoją drogą, jaki byłby to rwetes nie tylko w Stanach Zjednoczonych, ale i dookoła świata, gdyby ktoś wpadł na podobny pomysł urabiania dzieci w czasach jednego lub drugiego Busha, że nie wspomnę już o Reaganie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz