hm...naprawdę to ja zrobiłam? :)
A kto niby?? Terezjusz nie miał z tym nic, a nic wspólnego. Zapewniam :-)No, może odrobinkę... pożyczył aparat!
hm...naprawdę to ja zrobiłam? :)
OdpowiedzUsuńA kto niby?? Terezjusz nie miał z tym nic, a nic wspólnego. Zapewniam :-)
OdpowiedzUsuńNo, może odrobinkę... pożyczył aparat!