środa, 20 lipca 2016

Czy islamiści są opętani?


Kiedy słyszy się o kolejnych incydentach w Europie z udziałem islamistów, nie sposób nie zadać sobie pytania: czy mamy do czynienia z psychopatami, czy z ludźmi najzwyczajniej w świecie opętanymi przez diabła?

Jak to bowiem zrozumieć? Ojciec trójki dzieci wjeżdża ciężarówką w tłum świętujących w Nicei i dokonuje masakry niewinnych ludzi. Jakiś przybysz z Afganistanu (według ostatnich doniesień być może Pakistańczyk, który zmienił tożsamość, by dostać azyl) biega po pociągu w Niemczech i szlachtuje ludzi siekierą i nożem. Inny pochodzący z Maroka mężczyzna dźga nożem matkę i jej trzy córki na południu Francji, a ich jedyną winą jest to, że są „zbyt skąpo” ubrane. W tym ostatnim przypadku najmłodsza ofiara ma osiem lat!

Kiedy obserwuje się wydarzenia ostatnich miesięcy, a także bezradność (głupotę?, cynizm?, celową grę?) polityków europejskich, wrażenie jest takie, jakby do Europy wpuszczono stado demonów. Nie wiadomo już tak naprawdę, gdzie i kiedy dojdzie do kolejnego opętania i ile ofiar opętanego zginie lub odniesie rany.

PS

Ciekawe światło na to wszystko rzuca artykuł opublikowany na portalu „Polonia Christiana”: Komputery dżihadystów pełne pornografii. Amerykański generał o przyczynach agresji wobec kobiet i dzieci.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz