Nie chodzi jednak o sam fakt niemożności wyłączenia tej
konkretnej reklamy, ale o to, co ona przedstawia. Otóż medium, które słynie z
cenzurowania różnych portali prawicowych i katolickich, znajdując na nich – jak
się wydaje – treści „niebezpieczne”, dopuszcza na swoich stronach reklamy,
które mogą doprowadzić do poważnego niebezpieczeństwa i zagrożenia życia. I to
nie tylko życia cielesnego, ale życia wiecznego – czyli mówiąc bez ogródek po
prostu wiecznego potępienia.
Ktoś może sobie stroić z tego żarty, ale znam z bliskiego
otoczenia dwa autentyczne przypadki opętania, więc nie jest mi do śmiechu. Taką
reklamę może zobaczyć nastolatek, który nieświadomie kupi te niebezpieczne „gadżety”
i napyta sobie i otoczeniu biedy. Zrobiłem printscreen jako ostrzeżenie i
potwierdzenie, że sobie tego nie wymyśliłem. Opętanie duchowe to poważne
zagrożenie! To prawdziwe nieszczęście!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz