Wyjdzie na to, że się uwziąłem na „naszą” telewizję, tak jak
uwziąłem się na „konserwatywnego” kandydata (byle)Jakiego, ale nic na to nie
poradzę, sama się podstawia. Okazuje się oto, że po zaniżaniu standardów
językowych, o czym pisałem tutaj, Telewizja Republika zniża się też
intelektualnie do poziomu walczących o prawa zwierząt do równego traktowania z
ludźmi. Nie wierzycie, to przeczytajcie sobie tutaj tę jakże wzruszającą
informację o śmierci... suczki znanej piosenkarki muzyki pop! Tak, tak! „Nie
żyje”! „Zmarła ukochana suczka”! Nie wiemy tylko, na jakim cmentarzu zostanie
pochowana i jaki ksiądz wygłosi kazanie nad jej trumną (urną z prochami?). I
czy będą wyrazy współczucia przesłane przez głowę państwa i hierarchów
kościelnych.
Mogę zrozumieć, że ktoś podchodzi emocjonalnie do zwierząt,
zwłaszcza, jeśli sam je hoduje. Jednak traktowanie informacji o tym, że zdechł
piesek jakiejś pani, na równi ze śmiercią człowieka, stosowanie określeń, które
powiązane są ze zgonem istoty ludzkiej, to już chyba więcej niż „lekka
przesada”. Zwłaszcza w sytuacji, kiedy ta pani sama niedawno zmarła na raka. Że
już nie wspomnę o tytule tego tekściku, który mógłby się znaleźć w brukowcu dla
jakichś nastoletnich półgłówków.
Niniejszym usuwam zatem link do Telewizji Republika z działu
Prawe media. Notabene niektóre inne linki powinny również stamtąd zniknąć, a
to ze względu na uprawianie bezmózgiej propagandy przez niektóre z tych mediów
i uważanie swoich czytelników i widzów za debili, którzy nie potrafią myśleć i
kojarzyć faktów. Mam jednak nieco jeszcze cierpliwości. W przypadku TV
Republika moja cierpliwość się wyczerpała.
Kiedy ta „nasza” telewizja zacznie
dbać o korektę, poprawność językową i piękno polszczyzny, przestanie traktować
swoich widzów i czytelników jak niedorozwiniętych tępaków, a zwierzęta będą w
jej wiadomościach ZDYCHAĆ, a nie „umierać”, wówczas może umieszczę link do niej
na swojej stronie ponownie. Dzisiaj nie widzę sensu reklamowania medium, które
jest zaprzeczeniem wartości, jakie wyznaję. Jak powiadają Anglicy: Enough is enough!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz