Cokolwiek by myśleć o poglądach Nigela Farage’a, to jego
pożegnalna mowa w parlamencie europejskim wywarła na mnie duże wrażenie. Czy
faktycznie ocali to Wielką Brytanię? Zobaczymy. Wydaje mi się, że Anglia jest
przeżarta tą samą chorobą, która toczy UE.
Chciałbym, aby Polska mogła tak samo pożegnać się z tym
biurokratycznym i coraz bardziej niszczycielskim i tłumiącym wolność tworem. Mogę powtórzyć za
Farage’m: „Kocham Europę, nienawidzę Unii Europejskiej”.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz